Informacje
Opis archiwalny
Treść dokumentu
Drodzy Bracia Biskupi,
1. "Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego i od Pana Jezusa Chrystusa!" (Ef 1, 2). Na początku tej serii wizyt ad limina Apostolorum biskupów Stanów Zjednoczonych Ameryki serdecznie pozdrawiam was, moi Bracia Biskupi prowincji kościelnych Atlanta i Miami.
Nasze spotkania odbywają się w trudnym momencie historii Kościoła w Stanach Zjednoczonych. Wielu z was mówiło mi już o bólu spowodowanym przez skandal nadużyć seksualnych, który miał miejsce w ciągu ostatnich dwóch lat oraz o pilnej potrzebie odbudowania zaufania i wspierania uzdrowienia między biskupami, księżmi i świeckimi w waszym kraju. Jestem przekonany, że gotowość, jaką wykazaliście w uznaniu błędów i niepowodzeń z przeszłości i zajęciu się nimi, starając się jednocześnie wyciągnąć z nich wnioski, przyczyni się w znacznym stopniu do tego dzieła pojednania i odnowy. Ten czas oczyszczenia, dzięki łasce Bożej, doprowadzi do „świętszego kapłaństwa, świętszego episkopatu i świętszego Kościoła” (Przemówienie do amerykańskich kardynałów i biskupów, 23 kwietnia 2002 r., 4), Kościoła coraz bardziej przekonanego o prawdzie chrześcijańskiego orędzia, odkupieńczej mocy Krzyża Chrystusa oraz o potrzebie jedności, wierności i przekonania w dawaniu świadectwa Ewangelii wobec świata.
2. Historia Kościoła pokazuje, że nie może być skutecznej reformy bez odnowy wewnętrznej. Dotyczy to nie tylko poszczególnych osób, ale także każdej grupy i instytucji w Kościele. W życiu każdego biskupa wyzwanie odnowy wewnętrznej musi wiązać się z integralnym rozumieniem jego posługi jako pastor gregis, któremu z woli Chrystusa została powierzona specyficzna posługa pasterskiego zarządzania w Kościele oraz odpowiedzialność i władza apostolska, które tej posłudze towarzyszą. Aby jednak biskup był skutecznym pastor gregis, musi także nieustannie starać się być forma gregis (por. 1 P 5, 3); jego władza apostolska powinna być postrzegana przede wszystkim jako religijne świadectwo o Zmartwychwstałym Panu, o prawdzie Ewangelii i o tajemnicy zbawienia obecnej i działającej w Kościele. Dziesiąte Zgromadzenie Zwyczajne Synodu Biskupów przypomniało, że „życie biskupa ma być całkowicie poddane słowu Bożemu w jego codziennym zaangażowaniu w głoszenie Ewangelii z całą cierpliwością i zdrową nauką” (Pastores Gregis, 28; por. 2 Tm 4, 2).
Odnowa Kościoła jest więc ściśle związana z odnową urzędu biskupiego. Ponieważ biskup jest powołany w sposób wyjątkowy do bycia alter Christus, wikariuszem Chrystusa w swoim Kościele lokalnym i dla niego, powinien jako pierwszy upodobnić swoje życie do Chrystusa w świętości i ciągłym nawracaniu się. Tylko wtedy, gdy sam przyoblecze się w umysł Chrystusa (por. Flp 2, 5) i nabierze „świeżego, duchowego sposobu myślenia” (Ef 4, 23), będzie mógł skutecznie wypełniać swoją rolę następcy Apostołów, przewodnika wspólnoty wiary oraz koordynatora tych charyzmatów i misji, które Duch Święty nieustannie wylewa na Kościół.
To wezwanie Soboru jest dziś tak samo aktualne jak zawsze. Powrót do serca Kościoła, odzyskanie przez wiarę wizji natury i celu Kościoła w planie Bożym oraz jaśniejsze zrozumienie jego relacji do świata muszą być istotną częścią tego nieustannego nawracania się na objawione słowo Boże, którego domaga się każdy członek Ciała Chrystusa, odrodzony w chrzcie i powołany do pracy na rzecz szerzenia Królestwa Bożego na ziemi (por. Lumen gentium, 36).
Ecclesia sancta simul et semper purificanda. Pilne wezwanie Soboru do modlitwy, pracy i nadziei, aby obraz Chrystusa coraz bardziej jaśniał na obliczu Kościoła (por. Lumen gentium, 15), wymaga ciągłego potwierdzania wiary w słowo objawione przez Boga i powrotu do jedynego źródła wszelkiej autentycznej odnowy eklezjalnej: do Pisma Świętego i Tradycji Apostolskiej, autorytatywnie interpretowanych przez Magisterium Kościoła. Rzeczywiście, wizja soborowa, która znalazła swój wyraz w wielkich konstytucjach Lumen gentium i Gaudium et spes, pozostaje "pewnym kompasem, dzięki któremu możemy orientować się w rozpoczynającym się właśnie stuleciu" (Novo Millennio Ineunte, 57).
4. Drodzy bracia, na początku tych spotkań Następcy Piotra z biskupami Stanów Zjednoczonych pragnę potwierdzić moje zaufanie do Kościoła w Ameryce, uznanie dla głębokiej wiary amerykańskich katolików oraz wdzięczność za ich liczne zasługi dla społeczeństwa amerykańskiego i dla życia Kościoła na całym świecie. Patrząc oczami wiary, obecna chwila trudności jest także chwilą nadziei, tej nadziei, która "zawieść nie może" (Rz 5, 5), ponieważ jest zakorzeniona w Duchu Świętym, który nieustannie wzbudza nowe energie, powołania i misje w Ciele Chrystusa.
Zgromadzenie Specjalne Synodu Biskupów, obchodzone w następstwie epokowych wydarzeń z 11 września 2001 r., słusznie zauważyło, że biskup jest powołany do bycia prorokiem, świadkiem i sługą nadziei dla świata (por. Pastores Gregis, 3), nie tylko dlatego, że głosi wszystkim podstawę naszej chrześcijańskiej nadziei (por. 1 P 3, 15), ale także dlatego, że uobecnia tę nadzieję poprzez swoją posługę pasterską, skoncentrowaną na trzech funkcjach: uświęcaniu, nauczaniu i rządzeniu. Wykonywanie tego proroczego świadectwa we współczesnym społeczeństwie amerykańskim jest, jak wielu z was zauważyło, coraz trudniejsze ze względu na następstwa niedawnego skandalu i jawną wrogość wobec Ewangelii w niektórych sektorach opinii publicznej, ale nie można się od niego uchylać ani go delegować na innych. Właśnie dlatego, że społeczeństwo amerykańskie stoi w obliczu niepokojącej utraty poczucia transcendencji i afirmacji kultury materialnej i efemerycznej, rozpaczliwie potrzebuje takiego świadectwa nadziei. To w nadziei zostaliśmy zbawieni (por. Rz 8, 24); Ewangelia nadziei pozwala nam dostrzec pocieszającą obecność Królestwa Bożego pośród tego świata i daje pewność, spokój i kierunek w miejsce beznadziei, która nieuchronnie rodzi strach, wrogość i przemoc w sercach jednostek i w całym społeczeństwie.
5. Dlatego modlę się, aby nasze spotkania nie tylko umacniały hierarchiczną komunię, która łączy Następcę Piotra z jego braćmi biskupami w Stanach Zjednoczonych, ale także przynosiły obfite owoce we wzroście waszych Kościołów lokalnych w jedności i w misyjnej gorliwości dla szerzenia Ewangelii. W ten sposób będą one coraz pełniej odzwierciedlać „wielką tajemnicę” Kościoła, który - jak mówi Sobór - jest w Chrystusie „sakramentem wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem i jedności całego rodzaju ludzkiego” (Lumen gentium, 1), zalążkiem Królestwa Bożego i proroczą zapowiedzią świata pojednanego i pogodzonego.
W najbliższych miesiącach chciałbym zaangażować Was i Waszych Braci Biskupów w serię refleksji na temat sprawowania urzędu biskupiego w świetle potrójnego munus, dzięki któremu biskup, poprzez sakramentalne święcenia, upodabnia się do Jezusa Chrystusa, kapłana, proroka i króla. Mam nadzieję, że konsekwentna refleksja nad powierzonym nam darem i tajemnicą przyczyni się do wypełnienia waszej posługi zwiastuna Ewangelii i do odnowy Kościoła w Stanach Zjednoczonych.
6. Drodzy Bracia, zapewniam Was o mojej modlitwie za każdego z Was oraz za wszystkich duchownych, zakonników i wiernych świeckich powierzonych Waszej pasterskiej trosce. Starając się sprostać wyzwaniom, które stoją przed nami, nie przestawajmy dziękować Bogu, w Trójcy Jedynemu za bogactwo darów, jakimi obdarzył Kościół w Ameryce i z ufnością patrzeć w przyszłość, którą Jego opatrzność już teraz przed nami otwiera. Z wielką czułością polecam was wszystkich miłującemu wstawiennictwu Maryi Niepokalanej, Patronki Stanów Zjednoczonych Ameryki, i serdecznie udzielam mojego Apostolskiego Błogosławieństwa jako zadatek radości i pokoju w Panu.


















